W Salonie Akademii od wtorku można oglądać frapującą wystawę Roberta Kuśmirowskiego pod znaczącym tytułem "Träumgutstraße". Jest to artystyczna odpowiedź na zadane Kuśmirowskiemu miejsce zorganizowania wystawy. Trzeba tu zaznaczyć, że Salon Akademii mieści się w pałacu Czapskich przy ulicy Traugutta. Budynek ten w czasie II wojny został zniszczony przez Niemców i w latach pięćdziesiątych odbudowany. Nie jest więc oryginałem, tylko niejako repliką oryginalnego budynku. Artysta odtwarza więc fragment fasady pałacu oraz wnętrza salonu z czasów zniszczeń wojennych. Jest to więc kopia, replika w replice, scenografia w scenografii. Widzowi zostało zadane pytanie - co jest tak na prawdę oryginałem.
Instalację Kuśmirowskiego nie tylko odbieramy za pomocą zmysłu wzroku, ale ważny staje się również węch, ponieważ artysta do budowy wykorzystał naturalnie spalone belki, meble, nadpalony dywan i okopcone fotografie. Wszystko to zostało zderzone ze śnieżną bielą ozdobionych sztukateriami wystawienniczych ścian galerii.
Wystawa mocna, ciekawa i poruszająca. Koniecznie trzeba tam być.
Instalację Kuśmirowskiego nie tylko odbieramy za pomocą zmysłu wzroku, ale ważny staje się również węch, ponieważ artysta do budowy wykorzystał naturalnie spalone belki, meble, nadpalony dywan i okopcone fotografie. Wszystko to zostało zderzone ze śnieżną bielą ozdobionych sztukateriami wystawienniczych ścian galerii.
Wystawa mocna, ciekawa i poruszająca. Koniecznie trzeba tam być.
architekt wnętrz Marta Dalecka
www.dalecka-wnetrza.pl
marta@dalecka-wnetrza.pl
Marta Dalecka Pracownia Architektury Wnętrz, Warszawa
